PrześladowaniaZe świata

Chiny: Trwa nękanie kościołów domowych

4 sierpnia policja dokonała nalotu na spotkanie jednego z kościołów domowych w regionie Sinciang i aresztowała pastora Tana Wena. Niecały miesiąc wcześniej, 9 czerwca, doszło do podobnego nalotu na ten kościół. W obu przypadkach policjanci nie wylegitymowali się i nie zastosowali do wymaganych procedur urzędowych. 23 czerwca i 21 lipca podobne akcje policji miały miejsce także w innych kościołach domowych w tym regionie. Zakończyły się one aresztowaniami i karami grzywny dla uczestników nabożeństw. Także w tych przypadkach policjanci nie wylegitymowali się i bezprawnie nałożyli kary na chrześcijan, wchodząc w kompetencje Biura ds. Religii.

Z kolei 7 sierpnia w prowincji Hebei, niedaleko Pekinu, aresztowano księdza Songa Wanjuna, prowadzącego niezarejestrowaną katolicką wspólnotę kościelną. 11 sierpnia, natomiast, aresztowano 38 wiernych kościoła Shouwang w Pekinie. Podczas tej akcji zastępca komendanta lokalnego komisariatu policji dopuścił się przemocy wobec jednej z chrześcijanek, chwytając ją za gardło i ciągnąc za włosy. Wspomniana chrześcijanka była w stanie znieść to maltretowanie ze spokojem i dzięki Bożej łasce przebaczyć prześladowcy.

Co najmniej dwóch pastorów z kościoła Shouwang przebywa nadal w areszcie domowym od czasu, gdy dwa lata temu kościół ten został zmuszony do odprawiania nabożeństw na wolnym powietrzu. Anonimowe źródła podają, że ubrani po cywilnemu funkcjonariusze policji pełnią służbę 24 godziny na dobę przed drzwiami ich domów.

Od 10 kwietnia 2011 r. wierzący z kościoła w Shouwang, liczącego 1000 członków, gromadzą się na nabożeństwa na wolnym powietrzu, ponieważ władze wymusiły na właścicielach wynajmowanych przez kościół budynków wypowiedzenie umów najmu. Regularnie dochodzi do aresztowań uczestników tych nabożeństw. Urzędnicy zakazali również dostępu do pomieszczeń zakupionych przez tę wspólnotę kościelną w 2009 r.

Gdy narasta niechęć i nienawiść do wyznawców Chrystusa w Chinach pamiętajmy, że łaska i moc Boża tym bardziej obfitują (2 Kor 2, 19). Módlmy się, aby każde prześladowanie chrześcijan stało się okazją do jeszcze wytrwalszego głoszenia Dobrej Nowiny. Niech Duch Święty w tak potężny sposób działa pośród wierzących, by nawet ich prześladowcy uznali fakt, że Bóg naprawdę istnieje i w rezultacie tego objawienia byli otwarci na Jego niesamowitą miłość do nich.

za Głos Prześladowanych Chrześcijan

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button