Ze świata

Chiny odsyłają koreańskich uchodźców, grożą im obozy pracy, tortury i głód

Z braku jedzenia niektórzy żywią się trawą. Tylko to im pozostaje.

14 lipca chińskie władze deportowały 50 północnokoreańskich uchodźców do kraju, z którego tak desperacko pragnęli uciec. W ojczyźnie czekają ich przesłuchania. Północnokoreańska policja będzie najpierw chciała się dowiedzieć, czy podczas pobytu w Chinach uczestniczyli w nabożeństwach. Dzieje się tak dlatego, że chrześcijanie nie trafiają do „zwykłego” obozu karnego, ale do obozu dla więźniów politycznych.

Niezależnie od tego, co odpowiedzą, czeka ich niemal pewna śmierć w wyniku egzekucji, tortur lub strasznych warunków panujących w koloniach karnych. Nawet jeśli zostaną zwolnieni z więzienia – nigdy nie zasmakują wolności, ponieważ wolność w Korei Północnej nie istnieje. Co więcej, kraj ten cierpi z powodu klęski głodu.

Głód

Koreańczycy z Północy od wielu lat uciekają do Chin. W Shenyang, Tumen i innych ośrodkach detencyjnych w Chinach przebywa kilkuset uchodźców z Korei Północnej, którym grozi ekstradycja. Społeczność międzynarodowa rozpoczęła kampanię wzywającą władze chińskie do deportacji północnokoreańskich uchodźców do Korei Południowej, gdzie mogliby otrzymać obywatelstwo w ramach „polityki jednej Korei”.

Sytuacja całej ludności Korei Północnej stale się pogarsza. Samodzielność propagowana przez Pjongjang po raz kolejny spowodowała, że kraj pogrążył się w głębokim kryzysie . Kim Dzong Un podał do publicznej wiadomości informację o dramatycznym niedoborze żywności podczas spotkania przywódców wysokiego szczebla 16 czerwca. Już w kwietniu zapowiadał „kolejny ciężki marsz”. Nawiązał do klęski głodu w latach 90., kiedy z głodu umarły miliony ludzi.

Z powodu chronicznego niedoboru żywności i rosnących cen coraz więcej ludzi sprzedaje domy, jak podaje magazyn informacyjny Daily NK. Mieszkają na ulicach lub na dworcach kolejowych. Rolnikom kończą się zapasy i nie spodziewają się dużych zbiorów w tym roku.

Północnokoreańscy urzędnicy obwiniają zamknięcie kraju w celu powstrzymania pandemii Covid-19 za niedobór żywności, który doprowadził do załamania handlu. Do tego doszły zeszłoroczne powodzie. Korea Północna nadal utrzymuje politykę izolacji i inwestuje w energię jądrową, podczas gdy ludzie w kraju głodują.

Coraz mniej osób przedostaje się do Korei Południowej

Tymczasem południowokoreańskie ministerstwo ds. zjednoczenia poinformowało, że tylko jeden mężczyzna i jedna kobieta przybyli do Seulu jako uchodźcy między kwietniem a czerwcem tego roku. W pierwszym kwartale tego roku 31 osobom udało się uciec do Seulu, 14 kobietom i 17 mężczyznom. W 2020 roku było ich w sumie 229, a rok wcześniej aż 1047, jak podano.

Ograniczenia w podróżowaniu i zamknięcie wielu krajów z powodu pandemii wirusa Covid-19 to tylko jeden z powodów spadku liczby uciekinierów, których trasa wiedzie przez Mongolię, Wietnam, Laos, Kambodżę lub Tajlandię.

Główną przyczyną jest jednak całkowite zamknięcie granic przez Koreę Północną i rozkaz strzelania do ludzi, rzekomo w celu powstrzymania zakażeń wirusem Covid-19.

Wpływ sytuacji w kraju na chrześcijan

Jeszcze bardziej zaostrzone środki bezpieczeństwa i monitorowanie wszystkich podróży w kraju od początku 2021 roku – w tym przemieszczania się między wioskami – sprawiają, że chrześcijanie są jeszcze bardziej ostrożni podczas spotkań, zwłaszcza gdy dzielą się Ewangelią Jezusa Chrystusa.

Wznowili tradycję „świętej podróży”, polegającą na tym, że każda rodzina – mimo głodu – gromadzi niewielki ilości jedzenia, a następnie dzieli się nią z sąsiadami, którzy znajdują się w jeszcze trudniejszej sytuacji, a jednocześnie dzielą się Ewangelią.

Dzięki modlitwom i wsparciu chrześcijan na całym świecie partnerzy Open Doors są w stanie dostarczyć pomoc w nagłych wypadkach chrześcijanom w Korei Północnej poprzez sieć w Chinach i utrzymać ich przy życiu. Ale chrześcijanie w obozach pracy, którzy zostali uznani za „wrogów państwa”, są prawdopodobnie jednymi z najbardziej poszkodowanych w klęsce głodu.

Dlatego prosimy, módlcie się gorąco za chrześcijan w niewoli – i za wszystkich ludzi w tym kraju, bo „u Boga wszystko jest możliwe”, mówi Jezus w Ewangelii Mateusza 19,26.

Korea Północna od lat zajmuje pierwsze miejsce w Światowym Indeksie Prześladowań prowadzonym przez Open Doors, co czyni ją krajem, w którym chrześcijanie są najciężej prześladowani za wiarę.

Prosimy, módl się za chrześcijan w Korei Północnej:

  • Módl się o Boża ochronę dla Jego ludu.
  • Módl się za chrześcijan w obozach i więzieniach, aby otrzymali od Jezusa pomoc i nadzieję w najbardziej niesprzyjających okolicznościach.
  • Módl się o Boże pocieszenie i otuchę dla wszystkich rodzin, których bliscy przebywają w więzieniu.
  • Módl się o siłę i odwagę dla chrześcijan, aby potrafili dzielić się Ewangelią pomimo głodu i niebezpieczeństw.
  • Módl się o przemianę serc i umysłów przywódców politycznych kraju.

Źródło: Open Doors, Daily NK
Za Open Doors

Podobne: Chiny/Korea Północna: Śmieć koreańskiej chrześcijanki w Chinach

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button