Chińczycy byli pierwszym narodem na świecie, który już w VII wieku n.e. wynalazł pieniądz papierowy.
Teraz, ponad 1 400 lat później, Chiny znowu są o krok od wynalezienia nowej formy waluty państwowej, która zdaniem niektórych może stworzyć poważne zagrożenie ekonomiczne dla Ameryki i Zachodu.
Cyfrowa waluta
„Faktycznie, to nie kryptowaluta, ani tak zwana stabilna moneta, ale w rzeczywistości państwowa, fizyczna waluta kraju, reprezentowana w formie cyfrowej” – powiedział Erik Bethel, były dyrektor naczelny Banku Światowego.
Bethel mówi, że podczas gdy świat emocjonuje się tematem prywatnych kryptowalut typu Bitcoin, Pekin jest zajęty budowaniem cyfrowej wersji własnej waluty, yuana, znanej też jako renminbi, by kontrolować swoich obywateli i ostatecznie zagrozić dominacji amerykańskiego dolara.
„W dużej mierze stworzyli już wszystkie segmenty, które pozwolą na pełne rozwinięcie cyfrowej waluty banku centralnego” – powiedział Bethel w rozmowie z CBN News.
Społeczeństwo bez banknotów i monet
Yaya Fanusie, były analityk CIA w zakresie ekonomii i antyterroryzmu, twierdzi, że celem Chin jest zastąpienie gotówki walutą cyfrową, będącą pod kontrolą kierowanego przez komunistyczny rząd banku centralnego.
„Przez jakiś czas Chiny mówiły, że w przyszłości spodziewają się być społeczeństwem w zasadzie bezgotówkowym, to znaczy, że banknoty i monety nie będą już dostępne, a ludzie będą używać waluty cyfrowej znajdującej się w ich portfelach” – powiedział Yaya Fanusie, starszy członek Center for a New American Security.
Bank państwowy będzie też emitentem cyfrowej waluty, co stworzy sytuację, którą kongresmen Michael McCaul (czołowy Republikanin w Komisji Spraw Zagranicznych amerykańskiej Izby Reprezentantów) określa jako bezprecedensowy dostęp rządu do transakcji finansowych obywateli.
„Da im to dane na temat zachowań i sposobu wydawania pieniędzy” – powiedział kongresmen McCaul (Republikanin, Teksas) w rozmowie z CBN News.
Bezpieczeństwo i prywatności są zagrożone
Pekin otrzyma też zdolność śledzenia tych wydatków w czasie rzeczywistym.
„W pewnym momencie, Bank Ludowy Chin, bank centralny ich kraju, będzie mógł patrzeć, zaglądać w każdą pojedynczą transakcję, co każdy robi, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu” – ostrzegł Bethel.
To znaczy, że jeśli jesteś działaczem praw człowieka lub chrześcijaninem, władze mogą użyć nowej technologii, by cię karać, jeśli angażujesz się w działania, które uważają za antyrządowe.
„Ta technologiczna zdolność jest czymś, czego rząd nigdy wcześniej nie miał” – wyjaśnił CBN News Fanusie. „Władze zawsze musiały iść do firm i mówić: 'Odetnijcie tę osobę’. Teraz, jak sądzę, chiński rząd jak za przysłowiowym pstryknięciem przełącznika może zmusić ludzi do podporządkowania przez odcięcie im dostępu do pieniędzy”.
Ostatecznie, Stany Zjednoczone i firmy z innych obcych państw, które robią interesy w Chinach, będą zmuszone do używania nowego, państwowego systemu płatności opartego na walucie cyfrowej.
„Są tu zatem kwestie dotyczące konkurencji, powiedziałbym, że nawet dotyczące bezpieczeństwa cyfrowego, prywatności, gdy przez swój udział w systemie waluty cyfrowej przekazujesz swoje dane Komunistycznej Partii Chin” – powiedział Fanusie.
Chiny dążą do całkowitej inwigilacji świata
Dolar amerykański to dominująca na świecie waluta rezerwowa. Chiński renminbi jest na ósmym miejscu.
Ambicją Pekinu jest ostateczne wyparcie globalnej dominacji dolara przez cyfrowy yuan.
„Główna obawa to wpływ międzynarodowy, szczególnie dla USA, ważny krok długoterminowy, który nazwałbym 'Fintech’, czyli rozwój technologii finansowej. Problem w tym, że Chiny myślą dekady naprzód, nie myślą w kategoriach następnych dwóch, trzech lat” – powiedział Fanusie.
Chiński rząd komunistyczny właśnie ogłosił, że w ramach prowadzonych w całym kraju serii prób, przekaże swoim obywatelom walutę cyfrową o wartości ponad 6 milionów dolarów.
Pierwszy test startuje w Pekinie, umożliwiając tamtejszym mieszkańcom korzystanie z dwóch rządowych aplikacji w celu dokonywania cyfrowych płatności. Wielką inaugurację cyfrowej waluty Chiny planują w czasie Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2022 roku.
Teraz, gdy największy na świecie reżim autorytarny wydał pierwszą w swoim rodzaju, niezależną walutę cyfrową, niektórzy w Stanach Zjednoczonych, jak kongresmen Mike Waltz (Republikanin, Floryda) obawiają się, że Pekin będzie używać tej formy płatności również w celu omijania sankcji ekonomicznych.
„Chiński rząd będzie przekonywać kraje takie jak Birma, Iran, Korea Północna i inne, by robiły interesy w chińskiej walucie cyfrowej, która pozwoli też Chinom i tym krajom na obejście jednego z naszych najsilniejszych narzędzi, czyli sankcji” – powiedział Waltz w niedawnej rozmowie z CBN News.
Na podstawie historii Waltz uważa, że Chiny z radością podzielą się swoją technologią z innymi agresywnymi reżimami, które szukają sposobów na zwiększenie zdolności inwigilacji swoich obywateli.
„Te inne kraje w Afryce, na Bliskim Wschodzie i gdzie indziej będą mogły panować nad swoimi obywatelami według chińskiej wersji rządu, lecz wtedy ich dane będą wracać do Pekinu, aby [Chiny] mogły dosłownie, przez rozpoznawanie twarzy i rozpoznawanie głosu, monitorować świat” – powiedział Waltz.
Autor: George Thomas
Źródło: CBN News
Podobne: Chiny mają sposób na śledzenie ludzi również w Ameryce Północnej
