Ze świata

Brazylia: Środowiska ewangelikalne wpłynęły na wybory prezydenta

wybrano nowego prezydenta

Jair BolsonaroW Brazylii wybrano nowego prezydenta – skrajnie prawicowego kongresmena Jaira Bolsonara. Ewangelikalni chrześcijanie odegrali znaczącą rolę w jego zwycięstwie.

Te wybory odzwierciedlają powszechny gniew wobec rządzących – po latach korupcji, borykania się z problemami ekonomicznymi oraz falach przemocy w największym kraju Ameryki Południowej.

Bolsonaro obiecywał oczyścić Brazylię i przywrócić tradycyjne wartości. Swoim zwolennikom powiedział, że „to obietnica złożona Bogu”.

Według „The Associated Press”, wyborcy wywodzący się ze środowiska ewangelikalnego odegrali dużą rolę w tych wyborach.

Bolsonaro uzyskał poparcie mało znaczącej partii politycznej i miał wykupioną niewielką ilość czasu antenowego

na kampanię w radiu i telewizji. Jednak dzięki poparciu ewangelikalnych chrześcijan mógł rozwinąć swoją działalność. Według Reuters popierający go wolontariusze ze środowiska ewangelikalnego zajęli się rozprowadzaniem ulotek i innych materiałów związanych z wyborami, a ponadto zagadywali rodzinę i znajomych, przedstawiając swojego kandydata.

Wśród ewangelikalnych chrześcijan pastorzy i biskupi mają osobisty kontakt z członkami swoich kościołów, więc mają wpływ na to, jak ludzie zagłosują. Antonio Lavareda, który jest autorem książek na temat brazylijskiej polityki, w wywiadzie dla „The Associated Press” powiedział: „To zupełnie inaczej niż w Kościele Katolickim, gdzie pomimo dużej liczby parafian księża nie mają aż tyle bezpośredniego wpływu”.

Środowisko ewangelikalne odgrywa teraz ważną rolę w polityce swojego państwa. Tak zwany „blok ewangelikalny w Kongresie składa się z 87 posłów i 3 senatorów, co stanowi około 15% przedstawicieli władzy ustawodawczej. Do parlamentu kandydowało wielu przywódców wspólnot ewangelikalnych.

Chrześcijanie nurtu ewangelikalnego za pośrednictwem mediów przekazują przesłanie Ewangelii.

Edir Macedo, założyciel Universal Church of the Kingdom of God, jest właścicielem Record TV, jednej z największej stacji telewizyjnej w Brazylii. Ponadto wiele kościołów wykupuje czas antenowy, aby umożliwić widzom oglądanie programów religijnych o dowolnej porze dnia.

Pastor Silas Malafaia, wpływowy przywódca ponad 50 kościołów, w wywiadzie dla „Associated Press” powiedział, że nie ma zamiaru przepraszać za to, że miał wpływ na to, jak głosują członkowie kościołów, które prowadzi. Był zdeklarowanym zwolennikiem Bolsonara w wyborach prezydenckich.

„W Brazylii potrzebujemy takich macho jak on” – powiedział Malafia, dodając, że Bolsonaro „będzie bronił wartości i zasad chrześcijańskich”.

Steve Warren
Źródło: CBN

Tłumaczenie: Irena Kanicka

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button