Wieści wydawnicze

Boży kierunek – Craig Groeschel

Boży kierunek – Craig GroeschelKażdego dnia, chwila po chwili, twoje wybory sumują się i albo pogłębiają, albo umniejszają historię twojego życia.

W którą stronę zmierzasz? Czy zbierasz korzyści, wynikające z podejmowania właściwych decyzji? A może gdzieś utknąłeś i ciągle rozglądasz się w obawie przed nowymi przeszkodami? Gdziekolwiek się znajdujesz, masz przed sobą lepszą drogę i możesz wejść na nią dzisiaj.

W tym inspirującym przewodniku Craig Groeschel, autor bestselerów „New York Timesa”, pokazuje, w jaki sposób twoje decyzje mogą połączyć cię z Bogiem i poprowadzić do takiego życia, o jakim tylko śniłeś.

To nie jest kolejna wymyślna strategia, za pomocą której złożysz nierealne zobowiązania. Proste kroki, zawarte w Boskim kierunku, są zdyscyplinowane i możliwe do osiągnięcia, a dzięki nim twoje życie dotrze do nieoczekiwanych miejsc, które mógł zaplanować tylko Bóg. Jeśli Mu pozwolisz. Dowiedz się, jak to zrobić.

PODEJMUJ DECYZJE, DZIĘKI KTÓRYM
TWOJE ŻYCIE BĘDZIE TAKIE,
JAKIEGO OCZEKUJE BÓG

Dane książki:

Autor: Craig Groeschel
Okładka: miękka
Format: 135×205 mm
Liczba stron: 248
Rok wydania: 2017
Wydawca: Wydawnictwo Szaron

Fragment ze wstępu

Od tego, by twoje życie zmieniło się na zawsze, dzieli cię tylko jedna decyzja.

Ale to zabawne, że pewnie nie wiesz, jaka ona będzie. Naturalne jest założenie, że tak ważna, zmieniająca życie decyzja jest czymś oczywistym. I czasami tak się dzieje, jak na przykład wtedy, gdy musisz zdecydować, czy przyjąć pracę w innym kraju i przenieść się tam ze swoją rodziną. Albo czy powinieneś wrócić na studia i dokończyć je, by uzyskać dyplom. Albo czy powinieneś ożenić się z tą osobą, z którą spotykasz się od kilku miesięcy. Oczywiście takie poważne decyzje wiążą się z niezliczonymi konsekwencjami, które wpływają na nasze życie.

Ale mniejsze wybory również mogą przynieść poważne konsekwencje. Nasze życie nieustannie przeplata się z życiem innych ludzi i odwrotnie. Tak jak przewracające się kostki domina, nawet nasze najmniejsze decyzje czasami mają skutki, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Tak właśnie poznałem swoją żonę – nie poprzez układanie kostek domina, ale ucząc się do ważnego egzaminu na studiach.

Było to kilka dni przed egzaminem końcowym z zarządzania w biznesie – przedmiotu, który przez cały semestr rujnował mi życie. Tak jak większość moich kolegów, wolałbym robić cokolwiek innego niż uczyć się do tego testu. Dlatego gdy dwóch moich kumpli zaprosiło mnie na imprezę, naprawdę zastanawiałem się, czy nie pójść – w końcu nie miałem nic lepszego do roboty, prawda?

Niechętnie zrezygnowałem jednak z zaproszenia i zdecydowałem się na ostatni maraton naukowy w bibliotece. W żaden sposób nie mogłem przewidzieć, jak ta z pozoru trywialna decyzja wpłynie na resztę mojego życia. Siedziałem pogrążony w myślach przy stole, na którym piętrzyły się moje książki i zeszyty, robiłem notatki i przeglądałem podręcznik, który obszernością przypominał bardziej książkę telefoniczną (która byłaby o wiele ciekawszą lekturą).

– Cześć. – Ten głos mnie zaskoczył. Spojrzałem w górę i zobaczyłem dziewczynę, z którą uczęszczałem na inne zajęcia. Przechodziła obok i postanowiła się przedstawić. Rozmawialiśmy przez chwilę i w końcu powiedziałem jej o swojej wierze w Chrystusa, którą niedawno odnalazłem.

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button