RefleksjeRóżne

„Bóg nie jest królem od czasu do czasu, zawsze nim jest” – słowo od Maxa Lucado

Do kogo zwrócić się o pomoc w trakcie pandemii, o której mówią wszyscy? Max Lucado, autor książki „Przestraszony bez powodu: szukanie spokoju w chaotycznym świecie” („Anxious for Nothing: Finding Calm in a Chaotic World”) i pastor kościoła Oak Hills w San Antonio przypomina wszystkim, że powinni zwrócić się do Boga.Maxa Lucado

Lucado twierdzi, że w obecnych czasach świat musi podjąć decyzję o głoszeniu Bożej prawdy. We wtorek opublikował film na YouTubie, dzieląc się swoją mądrością i modląc się o świat Psalmem 91.

– Kiedy będziesz karmić swoją wiarę, strach będzie głodował – powiedział. – Jednak jeśli będziesz karmić lęk, głodować będzie wiara. Podczas tego okresu pełnego strachu i niepewności świat musi podjąć decyzję o zachęcaniu siebie nawzajem i karmieniu wiary najbliższych. Musimy jednak pamiętać również o karmieniu swojej własnej wiary. Także zachęcam cię, przyjacielu, zachęcam cię, żebyś nie dawał się rozpaczy, abyś nie dawał się strachowi. Przejdziemy przez to, naprawdę.

Pastor Oak Hills przypomina potem, że Bóg nadal ma kontrolę nad sytuacją.

– Wiem, że codziennie słyszymy masę nowych informacji. Wiem, że sytuacja się zmienia, zdaje się, że z godziny na godzinę. Jest jednak coś, co się nie zmienia: nasz Niebiański Ojciec nadal jest na tronie – mówił. – Podoba mi się to, co zawsze powtarza Chuck Swindoll: Bóg nie jest królem tylko od czasu do czasu. On zawsze jest królem. Naprawdę! Przejdziemy przez to. Być może nie stanie się to szybko, może nie będzie to łatwe, jednak Bóg przekształci to w coś dobrego. Wyzwaniem dla nas jest nie dać się smutkowi, nie robić głupich rzeczy, ale ufać, ufać, być głosem zaufania.

Lucado wierzy, że to znak, że Bóg nawołuje, aby do Niego wrócić.

– Powtarzam, że kluczowe pytanie, które powinniśmy teraz zadać, brzmi: co Bóg do nas mówi? Myślę, że On mówi teraz do całego świata. Myślę, że powtarza, że nasze priorytety są nie na miejscu, że rozrywka i konta oszczędnościowe stały się naszymi bożkami, także moimi. Nasze priorytety pozmieniały się, są nie na miejscu. Musimy to naprawić i wrócić do naszego Niebiańskiego Ojca. Myślę, że przywołuje nas do siebie, jestem o tym przekonany – mówił Lucado. – Czy to znak Czasów Ostatecznych, jak twierdzą niektórzy? Nie wiem, nie mam pojęcia, jednak wiem, że Bóg działa w świecie i przywołuje nas do siebie. Mówi do całego świata.

Lucado powiedział też, że sądzi, że Bóg testuje kościół, który ma być zbiorem ludzi wołających do Boga i proszących Go o pomoc.

– Druga ważna kwestia: sądzę, że On sprawdza kościół. Mam na myśli to, że nas umacnia – dodał. – Woła, abyśmy byli ludźmi, których chce mieć w swoim kościele. Przypomnijmy sobie tę historię, w której Jezus nakarmił tłum 5 tys. mężczyzn, do tego kobiety i dzieci. Według Biblii Jezus sprawdzał wtedy swoich uczniów, mówiąc im, aby nakarmili tych ludzi. Sprawdzał ich, a oni nie zaliczyli tego sprawdzianu. Gdyby zdali egzamin, powiedzieliby: „Boże, Ty musisz tego dokonać, bo my nie potrafimy”. Zamiast tego uciekali się do swoich własnych możliwości. Policzyli pieniądze, spojrzeli do kosza, a wszystko, co mieli, to kilka chlebów i kilka ryb. Potem powiedzieli: „Boże, to się nie uda”. Nie zdali egzaminu, bo nie przyszli do Niego. Mogli i powinni byli spojrzeć na Niego i powiedzieć „Boże, Ty możesz tego dokonać”.

– To jest właśnie dzisiejsza wiadomość do kościoła: aby być tymi ludźmi, którzy przychodzą do Boga i mówią „Boże, sami tego nie rozwiążemy, ale Ty możesz. Błogosław naszych przywódców, błogosław naukowców, błogosław osłabionych. Prosimy, Boże”. Bądźmy właśnie takimi ludźmi, tymi, którzy wołają do Boga i proszą Go o pomoc – mówił Lucado.

Na koniec prawie 9-minutowego filmu Lucado powiedział, że chciałby pomodlić się o widzów Psalmem 91. Wyciąga więc Biblię i zaczyna czytać.

Kto przebywa w pieczy Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
mówi do Pana: „Ucieczko moja i Twierdzo, mój Boże, któremu ufam”.
Bo On sam cię wyzwoli z sideł myśliwego i od zgubnego słowa.

Okryje cię swymi piórami i chronisz się pod Jego skrzydła: Jego wierność to puklerz i tarcza.

W nocy nie ulękniesz się strachu ani za dnia – lecącej strzały,
ani zarazy, co idzie w mroku, ni moru, co niszczy w południe.

Choć tysiąc padnie u twego boku, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy,
ciebie to nie spotka. Ty ujrzysz na własne oczy:

będziesz widział odpłatę daną grzesznikom. Albowiem Pan jest twoją ucieczką, jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego.

Niedola nie przestąpi do ciebie, a cios nie spotka twojego namiotu,
bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.

Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień.
Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.
Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie; osłonię go, bo uznał moje imię.

Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham i będę z nim w utrapieniu, wyzwolę go i sławą obdarzę.
Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie.

– Przyjaciele, bądźmy silni. Żyjmy dniem dzisiejszym. Musimy karmić swoją wiarę, aby lęk głodował, bo jeśli będziemy karmić strach, głodować będzie wiara. A teraz przyszedł czas na wiarę, na zaufanie, na nadzieję – zakończył Lucado.

Autor: Steve Warren

Źródło: CBN News

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button