Ze świata

Biblia ofiarą wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami

Dostęp do Biblii zagrożony przez wojnę handlową USA z Chinami, ostrzegają chrześcijańscy wydawcy

BibliaHarperCollins, Tyndale oraz inni ostrzegają administrację Trumpa, że 25-procentowa podwyżka taryfy celnej sprawi, że Słowo Boże będzie trudniejsze do zdobycia – i może spowodować przerwanie niektórych tłumaczeń.

Chociaż książki uniknęły wcześniejszych podwyżek ceł przez administrację Trumpa, ostatnia proponowana runda – 25-procentowa taryfa na 300 miliardów chińskich towarów – obejmuje Biblię i książki chrześcijańskie.

W odpowiedzi wiodący chrześcijańscy wydawcy występowali przed amerykańską Komisją Handlu Zagranicznego w Waszyngtonie w tym tygodniu, aby poprosić o zwolnienia z podatku.

Chiny są największym wydawcą Biblii na świecie, dzięki Amity Press z Nanjing, który od 1988 roku drukuje prawie 200 milionów Biblii we współpracy ze Zjednoczonymi Towarzystwami Biblijnymi.

For the world’s largest Christian publisher, HarperCollins Christian Publishing (HCCP), more than three quarters of its production costs are incurred in China. Its portfolio includes bestselling authors such as Rick Warren, as well as the New International Version (NIV) and the King James Version (KJV) of the Bible. The two popular translations give HCCP 38 percent of America’s Bible market, which sees about 20 million Bibles sold annually.

Ponad trzy czwarte kosztów produkcji największego na świecie wydawcy chrześcijańskiego, HarperCollins Christian Publishing (HCCP), jest ponoszone w Chinach. W jego portfolio znajdują się bestsellerowi autorzy, tacy jak Rick Warren, a także angielskie tłumaczenia Biblii NIV (nowa wersja międzynarodowa) oraz KJV (Biblia króla Jakuba). Te dwa popularne przekłady dają wydawnictwu 38 procent amerykańskiego rynku biblijnego, na którym rocznie sprzedaje się około 20 milionów egzemplarzy Biblii.

„Sądzimy, że amerykańska administracja nie wiedziała o potencjalnym negatywnym wpływie proponowanych taryf na resort wydawniczy i nie zamierzała nakładać 'podatku biblijnego’ na konsumentów i organizacje religijne”, poinformował Christianity Today e-mailem Doug Lockhart, starszy wiceprezes firmy ds. marketingu i ewangelizacji biblijnej.

Podczas przesłuchania przed komisją handlu we wtorek dyrektor generalny Mark Schoenwald stwierdził, że proponowane taryfy zmuszą HCCP do podwyższenia cen, zmniejszenia wielkości sprzedaży i rezygnacji z niektórych wydań biblijnych.

Zawierając ponad 800 000 słów na 1000 cienkich kartkach, ze specjalną oprawą, mapami, wstążkami i czterokolorowym drukiem, Biblia wymaga zaawansowanych drukarek. Podczas gdy również Brazylia, Indie i Korea Południowa drukują Biblie, Chiny stały się bezkonkurencyjne w dziedzinie publikacji Biblii ze względu na skalę i wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą.

„Tyndale House nie był w stanie znaleźć drukarzy poza Chinami, których możliwości i umiejętności byłyby w stanie zaspokoić nasze potrzeby w zakresie takich wymagających książek”, napisał prezes i dyrektor generalny Tyndale Mark Taylor, składając wniosek do komisji handlowej. W przypadku Tyndale, największego prywatnego wydawcy chrześcijańskiego w Ameryce i właściciela New Living Translation (NLT), 56 procent jego Biblii zostało opublikowanych w Chinach.

Tymczasem pomniejsi chrześcijańscy wydawcy, tacy jak InterVarsity Press (IVP), który drukuje wszystkie swoje książki na rynku krajowym, pozostają odporni na zagrożenia taryfowe.

Chrześcijańscy wydawcy oczekują teraz decyzji przedstawicieli handlu, którzy mogą ją ogłosić przed szczytem G-20 w Osace 28 czerwca, gdzie prezydent Donald Trump ma osobiście omówić umowę handlową z prezydentem Xi Jinpingiem.

„Mam nadzieję, że przedstawiciele władz uznają znaczenie literatury religijnej i Pisma Świętego” – powiedział Christianity Today Trevin Wax, dyrektor ds. Biblii i materiałów pomocniczych w LifeWay Christian Resources. „Chciałbym widzieć wyjątek w tej sprawie.” Oficyna wydawnicza Southern Baptist Convention ponosi 31 procent całkowitych swoich kosztów druku właśnie w Chinach.

„Musimy być optymistami i są ku temu dobre powody” – powiedział Christianity Today Jantz, prezes i dyrektor generalny Evangelical Christian Publishers Association (Stowarzyszenia Wydawców Ewangelikalnych). „Ameryka ma historię zwalniania książek z ceł”. W tym tygodniu wystąpił przed przedstawicielami handlowymi w Waszyngtonie, we współpracy ze Stowarzyszeniem Wydawców Amerykańskich. „Chrześcijanie polegają na Biblii w kwestii codziennego ‘odżywiania’ duchowego. To ważna materia Ameryki”.

J. Y. Lee

źródło: Christianity Today

tłum. Ryszard Pruszkowski

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button