Angielska nauczycielka zwolniona za skrytykowanie programu nauczania o LGBTQ
W zeszłym roku nauczycielka wspomagająca i matka dwójki dzieci ze Zjednoczonego Królestwa została zwolniona po udostępnieniu na Facebooku dwóch postów o osobach transpłciowych i edukacji seksualnej. W tym tygodniu wreszcie będzie miała szansę doczekać się sprawiedliwości w sądzie.
Kristie Higgs przez siedem lat pracowała w Farmor’s School w Fairford w hrabstwie Gloucestershire. Reprezentuje ją Chrześcijańskie Centrum Prawne (CLC – Christian Legal Centre).
Higgs twierdzi, że zwolniono ją z powodu chrześcijańskich poglądów na temat edukacji seksualnej. Dodaje, że dzieli je z setkami tysięcy rodziców.
CLC podkreśla, że zwolnienie stanowi naruszenie wolności słowa i wolności religijnej.
W 2018 r. Higgs zachęciła na Facebooku przyjaciół i rodzinę, aby podpisali petycję przeciwko planom rządu Zjednoczonego Królestwa, które dotyczyły wprowadzenia lekcji o relacjach i edukacji seksualnej (RSE) w szkołach podstawowych.
Nie wspomniała, jak nazywa się jej pracodawca. Ponadto post udostępniła prywatnie, podpisana nazwiskiem panieńskim.
W drugim wpisie Higgs udostępniła artykuł o popularyzacji ideologii transpłciowej, rozpowszechnianej w amerykańskich szkołach w książkach dla dzieci. Skomentowała artykuł, pisząc, że „To dzieje się teraz w naszych szkołach podstawowych”.
W artykule opisano serię książek LGBT „No Outsiders”, które uczą dzieci o transpłciowości. Higgs zauważyła, że książki te wprowadzono w anglikańskiej szkole podstawowej jej syna.
Podczas śledztwa szkoła twierdziła, że Higgs zwolniono za „nielegalną dyskryminację, bardzo nieodpowiednie korzystanie z mediów społecznościowych i internetowe komentarze mogące zaszkodzić reputacji szkoły”.
Jej posty zostały również porównane do poglądów „pronazistowskich” (w tym dot. edukacji seksualnej).
Higgs powiedziała, że w trakcie śledztwa wciąż słyszała, że „sytuacja nie ma nic wspólnego z religią”.
– To oczywiście była strategia prawna i rzecz jasna chodziło wyłącznie o moją religię – stwierdziła.
W 2019 r. oficjalnie zwolniono ją z pracy, a jej odwołanie odrzucono. Pozostawiono ją z prawie że brakiem możliwości ponownej pracy z dziećmi.
– Nic nie mogło przygotować mnie na to, co się wydarzyło – powiedziała Higgs przed przesłuchaniem w tym tygodniu. – Usłyszałam, że powody wyrzucenia mnie z pracy zupełnie nie były związane z chrześcijańskimi przekonaniami.
– Ukarano mnie, bo podzieliłam się swoimi obawami odnośnie lekcji o relacjach i edukacji seksualnej – dodała. – Myślę tak z powodu wiary chrześcijańskiej, wiary. Poglądy te dzielą ze mną setki tysięcy rodziców w całym Zjednoczonym Królestwie. Zawsze najbardziej obawiałam się skutków, jakie nauczanie o seksie i płci w szkołach wywoła u dzieci w tak młodym wieku. Nikogo nie dyskryminowałam.
Sytuacja Higgs wynika z nasilającego się liberalizmu w brytyjskim systemie oświaty.
Od września wszystkie angielskie szkoły nauczają dzieci według programu zawierającego tematy o LGBTQ.
W liceach uczy się o orientacji seksualnej, tożsamości płciowej i zdrowych relacjach. W szkołach podstawowych zaś dzieci dowiadują się o różnych typach rodzin, również takich z osobami LGBTQ.
Sprawa sądowa Higgs ma odbyć się w dniach 21-25 września.
Autor: Andrea Morris
Źródło: CBN News
Podobne
Anglia: wszystkie szkoły mają uczyć o LGBTQ od najmłodszych klas
