Ze świata

Amazon uniemożliwia znanej organizacji konserwatywnej korzystanie z programu datków

AmazonPrzyjaciele i patroni Family Research Council (FRC) nie będą mieli możliwości przekazywania organizacji datków przez program AmazonSmile.

AmazonSmile umożliwia klientom wybór organizacji non-profit, która otrzyma pewiem procent kwoty za zakupy.

Dlaczego FRC nie może otrzymywać datków? Amazon pozwala, aby radykalna, lewicowa organizacja Southern Poverty Law Center (SPLC) decydowała, którym organizacjom klienci mogą przekazywać datki.

W przeszłości SPLC fałszywie opisało organizację Alliance Defending Freedom (ADF) jako grupę nienawiści z powodu jej biblijnych poglądów w kwestiach takich, jak seksualność. Jak donosiło CBN News, w 2018 r. ADF zostało usunięte z programu Amazona.

W poniedziałek w opublikowanym w The Washington Times artykule Kay C. James, prezeska The Heritage Foundation, pisze: „Choć klienci Amazona mogą skorzystać z AmazonSmile aby przekazać część kwoty za zakupy organizacjom lewicowym, np. Planned Parenthood, Freedom From Religion Foundation czy Center for American Progress (a także, trzeba przyznać, wielu organizacjom prawicowym), Amazon podjął decyzję o wyłączeniu z programu kilku znanych organizacji konserwatywnych, jak FRC i ADF, a tym samym uniemożliwieniu im otrzymania części z dziesiątek milionów dolarów, które co roku udaje się zgromadzić poprzez ten program.”

James skrytykowała SPLC za opisywanie niektórych konserwatywnych grup jako „grup nienawiści”.

„SPLC opisało niektóre popularne organizacje konserwatywne, z którymi się nie zgadza, jako „grupy nienawiści” i publikuje ich nazwy zaraz obok prawdziwych grup nienawiści, takich jak Ku Klux Klan i neonaziści. Amazon nie pozwala, aby jakakolwiek organizacja znajdująca się na liście SPLC uczestniczyła w AmazonSmile”, napisała.

James zapytała zarząd Amazona, dlaczego pozwalają, aby niedawno zdyskredytowane z powodu skandali SPLC nadal wyznaczało, czy dana organizacja kwalifikuje się do programu AmazonSmile.

„SPLC jest samo w sobie całkowicie zdyskredytowane. Przedstawia się jako grupa będąca na pierwszej linii frontu w walce przeciwko nierównościom rasowym i niesprawiedliwości, jednak w zeszłym roku pracownicy organizacji oskarżyli zarząd o trwającą od wielu lat dyskryminację ze względu na rasę i płeć, a także o molestowanie seksualne”, napisała James.

„Informatorzy powiedzieli, że w organizacji były widoczne przejawy rasizmu i seksizmu w miejscu pracy. W związku z tym współzałożyciel i przewodniczący zostali wyrzuceni”, pisała.

„Biorąc pod uwagę te obciążenia i fakt, że SPLC znane jest z nieprzychylnego nastawienia do konserwatystów, zastanawiające jest, dlaczego Amazon nadal korzysta z wytycznych tej grupy, aby określić, które organizacje non-profit mogą być częścią programu, a które nie. Ostatnio jednak ponaglani przez zarząd Amazona udziałowcy odrzucili postanowienie, które zakończyłoby korzystanie ze zniesławiającej listy SPLC”, informowała.

Prezeska The Heritage Foundation napisała też, nazywanie dobrych ludzi nienawidzącymi i zrównywanie ich z neonazistami czy KKK jest dużą przesadą ze strony SPLC.

„Stosowanie przez Amazon listy SPLC to przesada. Poprzez takie działania firma komunikuje milionom swoich klientów, którzy wyznają tradycyjnie chrześcijańskie lub konserwatywne przekonania, że i oni są pełni nienawiści”, wyjaśniała James. „Rada dla zarządu Amazona: w trakcie swojej kariery byłam częścią wielu zarządów spółek; zrażanie do siebie ponad połowy swoich klientów to nie jest dobry pomysł”.

Źródło: CBN News

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button