Różne

7 mitów na temat handlu ludźmi i dlaczego musimy przestać w nie wierzyć

W dzisiejszych czasach handel ludźmi to przynosząca miliardy dolarów działalność przestępcza na całym świecie, nasilona bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Ponadto pandemia koronawirusa sprawiła, że niektóre grupy są jeszcze bardziej narażone na stanie się ofiarami handlu i wyzysku.

Niewolnictwo

Jako chrześcijanie musimy zacząć działać, aby zapobiec nasileniu się handlu ludźmi i współczesnego niewolnictwa, jednak wiele osób nie wierzy, że te problemy nadal istnieją. Inni wierzą w mity na ten temat – poniżej odpowiedzi na kilka z nich.

Mit 1.: Handel ludźmi i niewolnictwo już nie istnieją

W rzeczywistości: Choć wiele osób sądzi, że te problemy zakończyły się dawno temu, niewielu wie, że obecnie 40 milionów ludzi to ofiary niewolnictwa – jest ich więcej, niż kiedykolwiek wcześniej. Jedna na cztery ofiary to dziecko. Niewolnictwo istnieje, jest pełne brutalności i ma miejsce w każdym kraju na świecie.

Centrum Sprawiedliwości Społecznej (Centre for Social Justice) opublikowało niedawno raport, który sugeruje, że w samym Zjednoczonym Królestwie może być nawet 100 tys. ofiar. Handel ludźmi to jedna z trzech największych działalności przestępczych na świecie – każdego roku generuje ponad 100 mld funtów.

W ostatnim czasie Międzynarodowa Misja Sprawiedliwości (MMS; International Justice Mission) zapewniła lokalnemu kościołowi na Dominikanie szkolenie przygotowujące do rozpoznawania oznak handlu ludźmi w ich społeczności. Kiedy pewien nauczyciel zauważył, że jedna z jego uczennic nie mieszkała już w swoim domu, dyrektor, który był również członkiem kościoła, poinformował MMS, że czternastolatka może być w niebezpieczeństwie. MMS podjęło współpracę z lokalną policją i okazało się, że dziewczynka została sprzedana i zmuszona do ślubu z 58-letnim mężczyzną. Policji udało się ją uratować.

Kiedy kościoły przyłączają się do walki, aby zakończyć niewolnictwo, nadchodzi zmiana.

Mit 2.: Handel ludźmi mnie nie dotyczy

W rzeczywistości: Kiedy myśli się o handlu ludźmi, zwykle widzi się na przykład mężczyznę wchodzącego do domu publicznego. Jednak większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że handel ludźmi ma na nas wpływ każdego dnia – wszyscy korzystamy z produktów, których łańcuch dostaw jest prawdopodobnie powiązany ze współczesnym niewolnictwem. Dotyczy to ubrań, kawy, czekolady czy telefonów komórkowych. Aż 77% brytyjskich firm sądzi, że ich łańcuch dostaw jest prawdopodobnie powiązany z niewolnictwem. Nieprzyjemnie jest pomyśleć, że kobalt w bateriach z naszych komórek mógł być wydobywany przez dzieci zmuszane do pracy w kopalniach w Demokratycznej Republice Konga. Wszyscy powinniśmy przeciwdziałać niewolnictwu.

Mit 3.: Handel ludźmi zawsze polega na zmuszaniu kobiet do prostytucji

W rzeczywistości: Choć handel kobietami w celach seksualnych to ogromny problem na całym świecie, nie jest to jedyny rodzaj handlu ludźmi. Około 25 mln ludzi na świecie jest obecnie zmuszanych do niewolniczej pracy – dzieci, mężczyźni i kobiety znajdują się w niebezpieczeństwie i doświadczają przemocy w fabrykach, na farmach, w kamieniołomach, przy piecach przemysłowych i łowiskach. Ludzie są też sprzedawani i zmuszani do popełniania przestępstw i zawierania związków małżeńskich, niektórym zaś wycina się organy.

Rozwój technologii sprawił, że powstały inne rodzaje handlu ludźmi, na przykład wykorzystywanie seksualne dzieci przez internet. Biorący udział w tych zbrodniach przestępcy seksualni z całego świata płacą, aby oglądać na żywo dzieci wykorzystywane seksualnie.

Organy ścigania ostrzegają, że kwarantanna związana z koronawirusem wywołała gwałtowny wzrost liczby przypadków internetowego handlu ludźmi w celach seksualnych. Przestępcy seksualni z krajów zachodnich spędzają więcej czasu w sieci, a dzieci z krajów takich jak Filipiny są stale zamknięte ze swoimi oprawcami.

Mit 4.: Ofiary handlu ludźmi zawsze są porywane i fizycznie nie są w stanie uciec

W rzeczywistości: Choć takie sytuacje mają miejsce, przestępcy częściej żerują na bezbronności związanej z utratą dochodów, biedą, izolacją i przypadkami chorób w rodzinie, aby zniewolić ludzi. Cały ten proces pogarsza się pod wpływem pandemii. Przestępcy często obiecują świetną pracę lub okazję do zdobycia wykształcenia, wchodząc w bliższą relację z ofiarą, aby zdobyć jej zaufanie, a potem to wykorzystać. Wiele osób pada ofiarą ludzi, których znają, m.in. członków swoich rodzin.

Choć niektórzy fizycznie nie są w stanie uciec, wielu ludzi jest zmuszonych do trwania w tej sytuacji pod przymusem, z powodu długów, pod groźbą przemocy, przez strach czy manipulację, niekoniecznie będąc fizycznie zniewolonymi. Niektórzy przestępcy odbierają ofiarom paszporty i grożą ich rodzinom.

Kiedy Kim (imię zmienione ze względów bezpieczeństwa) miała zaledwie 12 lat, jej sąsiad obiecał, że pomoże jej pójść do szkoły, jeśli się do niego wprowadzi. Na początku traktował ją dobrze, jednak po kilku miesiącach od jej przyjazdu mężczyzna zaczął stosować wobec niej przemoc seksualną, nagrywając to i udostępniając w internecie wielu osobom z całego świata. Kim opisała sytuację, w jakiej się znalazła, w następujący sposób: „wyglądało to tak, jakby mocno mnie trzymał, tak trudno było się z tego wyrwać”.

Mit 5.: Ofiarami handlu ludźmi są wyłącznie kobiety i dziewczynki

W rzeczywistości: Choć kobiety i dziewczynki stanowią większość namierzonych ofiar handlu ludźmi, jedną trzecią wszystkich ofiar stanowią mężczyźni. W Tajlandii tysiące mężczyzn jest zmuszanych do pracy w wartym 7 mld funtów przemyśle rybołówczym, który dostarcza krewetki do wielu brytyjskich supermarketów. Przeprowadzone niedawno badanie dowiodło, że jedynie 13% pracowników-imigrantów w tajskim przemyśle rybołówczym pracowało w dobrych warunkach. Wielu innych nie dostawało żadnego wynagrodzenia lub było ono bardzo niskie, niektórzy musieli pracować bardzo długo, nawet przez 13 godzin dziennie, doświadczali przemocy, a nawet byli świadkami morderstwa.

Mit 6.: Osoby, które były ofiarami handlu ludźmi i zostały uratowane są bezsilne

W rzeczywistości: Mimo że osoby, które były ofiarami handlu ludźmi, doświadczyły ogromnej traumy, którą leczy się całe lata, wiele z nich odgrywa kluczową rolę w niedopuszczaniu, aby inni doświadczyli takiej przemocy. Międzynarodowa Misja Sprawiedliwości (International Justice Mission), największa międzynarodowa organizacja przeciwdziałająca niewolnictwu, widziała, jak zdeterminowani ocaleni przekazują policji bardzo istotne informacje i odważnie zeznają w sądzie przeciwko przestępcom, aby ci nie skrzywdzili kolejnych osób. Niektórzy nawet towarzyszyli policji w roli wolontariuszy, aby odnaleźć i uwolnić innych.

Pachaiyammal spędziła lata w niewoli ze swoim mężem. Oboje byli zmuszani do wydobywania kamieni w niebezpiecznych warunkach w kamieniołomie. Obecnie kobieta pełni rolę sekretarza generalnego związku 1500 osoób, które również były zmuszane do pracy, a obecnie działają na rzecz zmiany. Pachaiyammal osobiście towarzyszyła też policji podczas operacji, podczas których uwolniono ponad 100 osób. Inni, jak na przykład Raj (imię zmienione ze względów bezpieczeństwa), który w wieku 7 lat został sprzedany do przymusowej pracy przy piecu przemysłowym, przeszli szkolenia, aby zostać pracownikami społecznymi lub prawnikami i pomagać innym odnaleźć uzdrowienie i sprawiedliwość.

Mit 7.: Ten problem jest za duży – nic nie mogę zrobić

W rzeczywistości: Skala nasilenia niewolnictwa w dzisiejszych czasach może wydawać się przytłaczająca. To problem większy, niż kiedykolwiek wcześniej, ale również łatwiejszy do powstrzymania: niewolnictwo jest nielegalne prawie wszędzie, co oznacza, że jeśli rządy na świecie, organy ścigania i firmy postanowią działać, przestępcy będą musieli odpowiedzieć za swoje czyny, a nadużycia się skończą.

Z powodu pandemii, przez którą wiele osób jest jeszcze bardziej bezbronnych, kluczowe jest, aby podjąć działania i powstrzymać bezwzględnych przestępców żerujących na desperacji ludzi. Musimy zrozumieć, że to globalny problem, który dotyczy każdego z nas. Wszyscy powinniśmy też przyczynić się do jego zakończenia. Są na to różne sposoby – podnoszenie świadomości społecznej i nawoływanie do zmiany, modlitwa, przekazywanie datków organizacjom walczącym z niewolnictwem. Czy zrobisz mały krok w kierunku przyszłości, w której wszyscy są wolni?

Autor: Abigail Fedorovsky

Źródło: Christian Today

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button