Wiadomości z Izraela (29.01.16)

WIELKI CYBERATAK NA IZRAEL – Kiedy Izraelczycy z powodu fali chłodu musieli odkręcić swoje grzejniki zakład energetyczny przeżył dotychczas największy atak cybernetyczny, co oznajmił Jubal Steinitz we wtorek 26 stycznia. Minister ds. Infrastruktury, Energii i Wody wyjaśnił dalej, że jego ministerstwo i Narodowy Urząd Świata Cyfrowego wzięli się za sprawę i odzyskali kontrolę nad serwerami. Wypadek wydarzył się w ciągu dwóch najzimniejszych dniach podczas których zużycie energii z powodu zimna notuje rekordowo wysoki poziom. „To kolejny przykład tego, że musimy w każdej chwili być przygotowani na wszystko. W ostatnim czasie premier Netanjahu kwestię ochrony sieci uczynił swoim osobistym priorytetem by chronić infrastrukturę, przedsiębiorstwa i armię i stosowaną w nich technikę terenie całego kraju. (Jerusalem Post)

Proszę módlcie się, żeby Izrael posiadł wszystkie niezbędne środki do zwalczani ataków na Internet, które mogą być dużym zagrożeniem dla bezpieczeństwa, tajnych służb i wypadków nadzwyczajnych na terenie całego kraju.

NETANJAHU KRYTYKUJE BAN KI-MOONA – Premier Benjamin Netanjahu ostro skrytykował we wtorek 26 stycznia sekretarza generalnego ONZ Ban Ki-Moona za jego wypowiedzi o konflikcie arabsko-izraelskim. Kilka godzin wcześniej Moon potępił ostatnią falę przemocy arabskiej wobec Izraela, dodał jednak, że w naturze ludzkiej leży taka reakcja na okupację. Z tego wywodzą się wylęgarnie nienawiści i ekstremizmu. Wzburzony Netanjahu odpowiedział: „Uwagi sekretarza generalnego to woda na młyn terrorystów. Dla terroru nie ma usprawiedliwienia. Arabowie popełniający mordy nie mają na celu budowanie państwa ale chcą [inne] sąsiednie zniszczyć i przyznają to nawet publicznie” – stwierdził premier. „Chcą zabijać Żydów tylko dlatego, że są Żydami i mówią to całkiem często. Mordują nie z umiłowania pokoju i nie mordują w walce o prawa człowieka” – stwierdził dalej. Netanjahu zwrócił się wtedy do całego ONZ: „Narody zjednoczone już dawno temu straciły swoją neutralność i moralne prawo, a uwagi sekretarza generalnego nie poprawiły tej sytuacji.” * Podczas przemówienia w Radzie Bezpieczeństwa na temat aktualnej sytuacji na Bliskim Wschodzie Ban wyjaśnił, że rok 2016 „zaczął się z nieakceptowanym poziomem przemocy”. Zaraz dodał jednak: „Frustracja Arabów rośnie pod ciężarem 50 letniej okupacji i paraliżu procesu pokojowego”. Szef ONZ powiedział coś jeszcze: „Postęp procesu pokojowego wymaga by Izrael zamroził swoją działalność osadniczą”. Sytuacja w Gazie jest nadal niebezpieczna, podobnie ostrzał rakietowy Hamasu ze strefy. Sytuacja humanitarna jest niepewna. „Nadal jestem mocno przekonany, że sytuacja w Gazie stanowi zagrożenie dla całego regionu” – zakończył Moon. (Jerusalem Post)

SZPIEGOWSKIE PTAKI Z IZRAELA – Izraelski urząd ochrony przyrody poinformował we wtorek 26.01, że pojmano sępa z rezerwatu, któremu w sąsiednim Libanie zarzucono działalność szpiegowską, kiedy przefrunął granicę. Izraelscy obywatele zadzwonili do urzędu by zwrócić mu uwagę na zdjęcia na Facebooku. Sęp posiada obrączkę i nadajnik lokalizacyjny na nodze i został złapany przez mieszkańców wioski Bint Dschubail w Libanie. „Według doniesień, które do nas dotarły sęp uwiązany był za nogę na sznurku. Posty informowały nas, że ptak jest podejrzewany, z powodu nadajnika, o działalność szpiegowską” – powiedział przedstawiciel urzędu. W ramach swoich normalnych obserwacji przelotu ptaków wiedziano, że zapuszcza się on w głąb Libanu, ale nie wiedziano, że jest trzymany na uwięzi. „Mamy nadzieję, że Libańczycy szybko go wypuszczą na wolność”. Ptaki i inne zwierzęta często są obrączkowane lub dostają nadajniki lokalizacyjne, żebyśmy mogli ich odnaleźć i prześledzić np. trasy przelotów lub zachowanie.

Teorii spiskowych w świecie arabskim zwłaszcza przeciw Izraelowi jest bez liku. W roku 2015 tzw. „palestyńskie” media donosiły, że rządzący w Gazie Hamas trzymał szpiega izraelskich służb wywiadu (Mossad) w postaci delfina, którego złapano pływającego wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego, ponieważ rzekomo wysłany został z Izraela z tajną misją. W roku 2011 Saudyjskie media podały z kolei że zaobserwowały sępa z nadajnikiem i obróżką z Uniwersytetu z Tel Avivu podejrzewanego o szpiegostwo i dlatego Saudyjczycy ujęły go. W 2010 roku izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych dementowało doniesienia egipskich mediów, że tragiczne napady rekinów w Morzu Czerwonym wykonywane były z polecenia Mossadu. (Arutz 7) Nie chcemy się wprawdzie modlić o sępy, ale mamy nadzieję, że więźniowie szybko wylecą na wolność i nie będą cierpieć z powodu oskarżenia o szpiegostwo.

SĘPY-UPDATE – Jak urząd poinformował w tym tygodniu w dyskretnej operacji z Libańczykami i z pomocą stacjonujących wojsk ONZ i w porozumieniu z oficerami łącznikowymi ONZ, izraelski urząd ochrony przyrody odzyskał sępa. (Times of Israel) – Uff!

OPERACJA ANARCHISTA – Tajne służby USA i Wielkiej Brytanii zhakowały izraelskie drony, by nadzorować ich aktywność. Nazwa kodowa operacji: ANARCHISTA. Poinformowano o tym 29.01 w piątek. Służba wywiadowcza Wielkiej Brytanii znana jako Government Communication Headquarters, GCHQ (rządowa centrala komunikacyjna) współpracowała systematycznie z NSA (narodowa służba bezpieczeństwa) ze Stanów Zjednoczonych. Tak więc podsłuchiwano izraelskie drony z Cypru, zbierano informacje o akcjach militarnych w Gazie, a też służby mogłyby dowiedzieć się o możliwych atakach na Iran i zapoznawały się z tajnymi technologiami zainstalowanymi w dronach (Izrael jest czołowym ich producentem i eksportuje drony na cały świat).

Bloger amerykański Ewdard Snowden, który upublicznił wiele ważnych kwestii, zwrócił uwagę, że UK i USA robiły dronom zdjęcia i zbierały informacje o ich przelotach. „Ararchista” jest zainstalowany przez lotnictwo brytyjskie na najwyższej górze na Cyprze. W tajemnicy współpracy USA i Wielk. Brytanii miała na celu nadzorowanie ewentualnej operacji Izraela w Iranie. „To że zbieramy informacje tego rodzaju, śledzimy i pewne upubliczniamy jest ważne żebyśmy wykryli wcześnie przygotowywane ataki prewencyjne na Iran”. W aktach GCHQ są głównie informacje związane z operacjami Izraelskich Sił Obrony jak „Płynny ołów“ z roku 2008. (Jerusalem Post)

JNN POKAZUJE KŁAMSTWA W ZWIĄZKU Z IZRAELEM I STREFĄ GAZY – Do wielu powodów, dla których Izrael broni się przed powstaniem państwa palestyńskiego zaliczają się wydarzenia w Gazie, skąd Izrael wycofał się w 2006 roku. Wiele pracowitych firm rodzinnych musiały zostawić swoje rozwinięte gospodarstwa ponosząc wielomilionowe straty. Za administracji Izraela Gazy była kwitnącą gospodarką z perspektywą przekształcenia się w demokratycznie rządzoną strefę. „Ziemia za pokój” obiecywali Arabowie. Zamiast tego Izrael dostał się pod stały ostrzał rakietowy i ciągle dokonuje się ataków samobójczych na niewinnych cywilach. Izrael wciągnięty został w straszliwe wojny w których terroryści z Hamasu chcieli sparaliżować żydowskie państwo. Wiele wartościowych urządzeń rolniczych, szklarnie i fabryki zostały przez tzw. palestyńskich Arabów doszczętnie zniszczone. Roztrwonione zasoby i możliwości, jakie Izrael bezpłatnie zostawił po sobie nie da się nawet oszacować, podobnie jak miliardy euro, które corocznie wpływają od darczyńców z całego świata.

Miały być zainwestowane w celach pokojowych. Większa ich część jednak została roztrwoniona na zakup broni przeciw Izraelowi, oraz na budowę tuneli do przemytu broni i ludzi. Podobnie ogromne środki idą co roku na kampanię nienawiści wobec Izraela (przy czym nawet oseski już szkolą się na terrorystów). Z pieniędzy tych płacone są także „gaże” dla odsiadujących karę terrorystów z izraelskich więzieniach. Oprócz tego spora sumka wędruje bezpośrednio do kieszeni macherów terroru. * Rodziny żydowskie, które zmuszono do opuszczenia swoich wiosek i domów, synagog i fabryk w Gazie nadal cierpią z powodu doznanych strat walcząc z beznadzieją. Kto zna te fakty, nie powinien życzyć sobie powtórki z historii, albo żeby podpisywać traktat pokojowy z zadeklarowanymi wrogami Izraela. Czasami jest trudno zdławić wściekłość na polityków ONZ czy UE. Nie są oni dobrze poinformowani o faktach, sami też nie chcą się dowiedzieć czegoś bezpośrednio, a najczęściej jeszcze utrzymują wybitnie antysemickie uprzedzenia. Zamiast tego sympatyzują z arabskimi terrorystami.

To jest smutne, ale prawdziwe: muzułmańscy ekstremiści lądują masowo w Europie, a w krótce zajmą inne państwa. Narody te odczują na własnej skórze, to co państwo żydowskie przeżywa już od dziesięcioleci. Przy czym należy cały czas pamiętać o celach islamistów: islam chce opanować (podbić) Izrael a potem rządzić całym światem. Terror, mordy, nienawiść, kłamstwa i wszystkie średniowieczne scenariusze horroru są środkiem do tego celu. To nie chodzi wcale o tak zwane frustracje Arabów wymuszoną przez Izrael. (JNN)

Dziękujemy Panu za Wasze modlitwy
Barry, Batya i zespół VfI

tłum z niem. MWN
źRóDŁO: Vision für Israel e.V. ·Tel. 0049-89-566 595·Fax 0049-089-5464 5964