Sudan: Szykanowanie chrześcijan

Począwszy od 2012 r. zagraniczni chrześcijanie są zmuszani do wyjazdu z kraju. Władze dokonują też burzenia budynków kościelnych, twierdząc, że są one własnością jakichś inwestorów. Podczas jednej z tego typu akcji, która miała miejsce pod koniec listopada 2014 roku, ekipa likwidacyjna (w asyście uzbrojonych policjantów) przybyła na teren kościoła w celu wyburzenia budynku Sudańskiego Ewangelicznego Kościoła Prezbiteriańskiego oraz kilku pobliskich domów, m.in. budynku należącego do kolegium teologicznego. Policja poturbowała wiernych i aresztowała 38 z nich za utrudnianie przejęcia nieruchomości.

Chrześcijanie jednak odparli te ataki.

„Porywczy młodzi chłopcy” gotowi umrzeć za swoją wiarę, stanęli naprzeciw policjantów, a reszta członków kościoła utworzyła ludzką tarczę, aby zapobiec kolejnym próbom zburzenia kościoła. Jeden z aresztowanych powiedział: „Cieszyliśmy się uwielbiając Boga w więzieniu. Jego moc była obecna wśród nas”.

Urzędnicy utrzymują, że posiadają sądowy nakaz wydania nieruchomości muzułmańskiemu biznesmenowi, który podpisał kontrakt na inwestowanie na tej ziemi. Liderzy kościoła, którzy mają dokumenty poświadczające prawo własności do spornego terenu, podejrzewają, że władze potajemnie ułożyły się z tym biznesmenem oraz że jest to część sudańskiej kampanii zmierzającej do wyeliminowania chrześcijaństwa.

Z kolei pięciu prawników, którzy bronili Meriam Ibrahim, chrześcijanki skazanej na śmierć za odstępstwo, zostało oskarżonych o splamienie „wizerunku Sudanu poprzez dopuszczenie do wywierania presji na rząd ze strony organizacji broniących praw człowieka”. 15 września zakazano im opuszczania kraju i grozi im utrata prawa do wykonywania zawodu. Od czasu uniewinnienia Meriam prawnicy ci otrzymują pogróżki ze strony ugrupowań ekstremistycznych, które oskarżają ich, że są „nie-islamscy”. Pomimo, iż owi prawnicy nie są chrześcijanami, chętnie bronią praw chrześcijan i innych mniejszości.

Sama Meriam i jej rodzina organizują swoje życie w Stanach Zjednoczonych i pragną wstawiać się za innymi, którzy doświadczają prześladowań. Wyrażają też nadzieję, że kiedyś będą mieli możliwość powrotu do Sudanu.

Módlmy się za tych chrześcijan walczących o prawo do użytkowania własnego kościoła. Módlmy się także o Bożą ochronę dla pięciu prawników Meriam Ibrahim, by nadal mogli służyć chrześcijanom i innym mniejszościom, które tak bardzo potrzebują przedstawicieli w sądzie. Przynośmy też w modlitwie Meriam i jej rodzinę, kiedy dostosowują się do amerykańskich warunków życia. Niech Pan użyje ich do realizacji swoich celów zarówno w Stanach jak i w Sudanie.

Źródło: Morning Star News
za Głos Prześladowanych Chrześcijan